Balans bieli w kościele

Fotografowanie w kościele to krytyczny punkt zadań fotografa ślubnego. Bez niego cała reszta jest zupełnie bez znaczenia. Przy okazji wizyty w kościele pojawia się kilka pytań: jak ustawić balans bieli? Fotografować z lampą czy nie? Jak poruszać się po świątyni?

Znajomość liturgii i poruszania się po kościele w czasie nabożeństwa zostawiamy ekspertom, tych rzeczy nauczycie się na kursie liturgicznym dla fotografów. Na blogu Dla Fotografów zajmiemy się ustawianiem balansu bieli, ponieważ właśnie oto zapytała nas jedna z czytelniczek bloga.

Będę fotografować ślub mojej przyjaciółki, więc mam potężny stres. Mam nadzieję, że dam radę! Mam tylko wielką prośbę o wsparcie w temacie kościoła. Wszystko w środku jest żółte od żółtych witraży, czy da się zastosować jakąś technikę / trik / cokolwiek żeby uniknąć żółtych zdjęć twarzy i żółtej zamiast białej sukienki panny młodej?

balans bieli w kościele

Dlaczego ustawienie balansu bieli jest tak ważne w fotografii ślubnej?

Ponieważ jak zdążyliście się przekonać wasze klientki są bardzo uczulone na to jak prezentuje się na zdjęciach ich suknia ślubna oraz one same. Niezależnie od tego czy fotografujecie podczas plenerowej sesji ślubnej (w cieniu drzewa / w słońcu) czy ceremonii w kościele (oświetlonym światłem żarówek) biały kolor musi wyglądać jak biały a skóra powinna mieć naturalny odcień.

Zatem:

Jak ustawić balans bieli w kościele?

Co powiecie na idealny balans bieli w aparacie? Brzmi nieźle? Też tak uważam. Oszczędność czasu przy obróbce jest znacząca dlatego warto poświęcić chwilę na lekturę tego tekstu. Stosowana przeze mnie metoda daje pożądany efekt w większości zdjęć podczas reportażu ślubnego (akcja szybko się zmienia) i prawie wszystkich fotografiach podczas sesji ślubnej czy zaręczynowej.

W kościołach najczęściej mamy do czynienia z różnymi widmami światła takimi jak: światło żarówek, światło słoneczne – przefiltrowane przez kolorowe witraże, światło świec etc. Wszystko to sprawia, że najbezpieczniejszą opcją jest własny pomiar balansu bieli. Pomiar dokonywany samodzielnie przez aparat jest w wielu przypadkach bardzo niedokładny i za każdym razem może być inny, ale o tym za chwilę. Korzystanie z manualnego wyboru temperatury bazując na zdjęciu testowym widzianym na ekranie z tyłu aparatu też nie jest dobrym rozwiązaniem.

Ile razy to co widzieliście na ekranie aparatu było zgoła różne od tego co widzieliście później na monitorze komputera? Poza tym czy znacie na pamięć wszystkie wartości barwy światła wyrażone w kelwinach? Kiedy światło żarówki miesza się ze światłem dziennym – ile to kelwinów? No właśnie. A do tego dochodzi jeszcze wartość zabarwienia (Tint).

Photoshop i balans bieli

Dla fotografa balans bieli nie powinien być dużym wyzwaniem. Można go w łatwy sposób poprawić podczas obróbki na komputerze w programie Lightroom (skrót klawiszowy ”W”) następnie wystarczy najechać kursorem myszy na białą lub szarą rzecz na zdjęciu i kliknąć. Zmienia się wówczas kolorystyka zdjęcia) albo w programie Photoshop (podobna procedura dla zdjęć w formacie RAW, dla JPG trochę bardziej skomplikowana) – zainteresowanych szczegółami odsyłam na YouTube. Jest tam sporo poradników fotograficznych dotyczących pracy w Photoshopie. Ten sposób nie gwarantuje jednak pełnego sukcesu. Przekonacie się, że balans bieli ustawiony w ten sposób wymaga często ręcznej korekcji z użyciem suwaków temperatury i zabarwienia.
 photoshop balans bieli zdjęcie

Automatyczny balans bieli (AWB – Auto White Balance)

Ustawienie automatycznego balansu bieli w aparacie jest z pewnością bardzo wygodnym rozwiązaniem podczas fotografowania. Nie trzeba przejmować się zmienianiem ustawień: przy wchodzeniu i wychodzeniu z kościoła na światło dzienne. Aparat myśli wtedy za was choć moim zdaniem nawet jeśli wydaliście na „puszkę” aparatu 8-10 tysięcy to wcale nie oznacza, że wasz aparat jest mądrzejszy w tej kwestii od was.

 

Jeśli fotografujecie w pojedynkę to decydują ułamki sekund dlatego ustawienie AWB i Av przy wychodzeniu z kościoła może być jedyną opcją by złapać ten moment. Jeśli jednak fotografujecie w duecie to poleganie na ustawieniach AWB może być podyktowane zwyczajnym wygodnictwem.

 

To co wygodne podczas fotografowania ślubu niekoniecznie musi okazać się dobrym rozwiązaniem przy obróbce. Pomiary, które robi za was aparat za każdym razem są inne. Kolejne zdjęcia mogą się od siebie różnić, nawet jeśli wykonujecie je jedno po drugim. Wystarczy, że skierujecie obiektyw w inną stronę a program (AWB) ustawi inną temperaturę barwową dla danego zdjęcia.

 

Dlatego jeśli koniecznie chcecie używać automatycznych ustawień balansu bieli to polecam wam korzystanie z programów (nazwy z aparatu Canon) takich jak: „światło dzienne” (5200 K), „miejsca ocienione” (7000 K), „pochmurny dzień” (6000 K) lub w kościele „światło żarówek” (3200 K) lub ustawienie temperatury barwowej (do wyboru: od 2500 K do 10000 K). Choć jak wspominałem wyżej ostatnia z opcji dotyczy bardziej matematycznych umysłów.

 

W instrukcji waszego aparatu (Canon / Nikon / Sony) na pewno znajdziecie wszystkie niezbędne informacje odnośnie tego gdzie zmienia się takie ustawienia – szukajcie w dziale Balans Bieli. Korzystanie z programów aparatu jest o tyle korzystniejsze, że będziecie mieć zdjęcia w podobnych kolorach a nie każde w innym jak przy korzystaniu z ustawień AWB.

 

Ręczny pomiar temperatury barwowej

Można zmierzyć właściwe ustawienia balansu bieli na aparacie „nastawa własna”, wówczas nie ma potrzeby poprawiania niczego na komputerze. Używamy krążka do pomiaru temperatury barwowej, z którym należy zrobić zdjęcie kontrolne i wykorzystać je jako wzór dla ustawienia balansu bieli. Można przy ręcznym pomiarze temperatury światła korzystać z „szarej karty”. Jest to z pewnością tańszy sposób na dobre kolory już w aparacie.

 

Fotografowanie w trybie manualnym (M) jak i ręczny pomiar balansu bieli to w naszym przypadku priorytet naszej pracy. Nie chodzi nam tylko o to by skrócić czas obróbki zdjęć ślubnych czy z sesji, ale jest to naszym zdaniem krok w celu ułatwienia sobie naszej pracy. Więcej o fotografii ślubnej znajdziecie w naszym poradniku. Serdecznie polecamy, choć lektura może zająć wam trochę czasu. Postanowiliśmy w jednym miejscu zebrać wszystkie ważne informacje dotyczące pracy jako fotograf ślubny. Jest zatem sporo do czytania, ale skoro już trafiliście na blog Dla Fotografów to znaczy, że te tematy was interesują.